Zwycięstwo na inagurację wiosny

Orzeł Mikołajowice 1 - 4 KS Winnica (1:2)

 Bramki dla KS-u zdobyli: 2x Kamil Malesza, Grzegorz Osmulski oraz Mateusz Wiśniowski.

W pierwszym meczu wiosennej rundy rewanżowej, podopieczni Kazimierza Melskiego odnieśli zwycięstwo pokonując na wyjeździe ekipę Orła Mikołajowice. Mecz dla KS zaczął się bardzo źle, ponieważ już w 3 minucie miejscowi obieli prowadzenie strzałem po długim słupku. Przez pierwszy kwadrans gra naszego zespołu wyglądała bardzo źle gdyż piłki ciągle wracały na naszą połowę. Orzeł mógł dobić nas po błędzie defensywy jednak zawodnik w sytuacji sam na sam z Michałem Gołembiewski uderzył futbolówkę na tyle źle, że minęła ona bramkę kilka dobrych metrów. Pierwszy strzał a w zasadzie serię strzałów udało się posłać w 20 minucie spotkania, ponieważ dopiero 4 dobicie w stronę prostokąta na bramkę zamienił Grzegorz Osmulski. Gol podziałał bardzo orzeźwiająco gdyż w miarę upływu czasu pojawiały się bardzo korzystne sytuacje. W okolicach 27 minuty Jakub Śnieżek, zdołał wywalczyć rzut karny, który bez większych problemów wykorzystał Kamil Malesza. Identyczna sytuacja była kilka minut później, tym razem poszkodowanym w polu karnym został Krzysiek Malicki, jednakże piłka po strzale egzekutora Kamila Maleszy, obiła się od poprzeczki i wróciła do gry.

W drugiej połowie KS wyglądał o wiele lepiej czego efektem były dobre akcje z przodu i pewne interwencje defensywy kierowanej przez Michała Gołembiewskiego. W okolicach 55 minuty skrzydłem ruszył ponownie Krzysiek Malicki, który idealnie wyczekał moment zmuszając obrońcę do błędu, dając tym samym sędziemu bardzo dobry argument do podyktowania rzutu karnego. Do piłki ponownie podszedł Kamil Malesza, jednak tym razem bez żadnych problemów piłka wylądowała w sieci. Drużyna z Mikołajowic próbowała złapać kontakt, jednak bardzo dobrze pracowała linia defensywna wraz z Michałem Gołembiewskim na bramce. Wynik spotkania został ustalony przez Mateusza Wiśniowskiego, który wykorzystał prezent od interweniującego bramkarza na 16 metrze.